Batoniki powstały z pewną modyfikacją z przepisu mniumniu, jednak jak to ja nie pasowały mi pewne produkty i wolałam je zmienić, jeżeli chcecie oryginał to zapraszam Was na jej stronę, bo jest naprawdę pełna inspiracji, jednak jeżeli interesuje Was moja wersja to będzie mi bardzo miło, u mnie podbiły serca domowników i nie tylko. :)
Składniki (blaszka 22x22 cm):
Spód:
270 g orzechów włoskich (lub innych)
3 łyżki karobu (lub kakao)
1/2 szklanki oleju kokosowego
*można zamiast oleju dać np. daktyle, rodzynki lub inne owoce do zlepienia masy albo dodać trochę namoczonych daktyli + wodę po nich
Masa biała:
300 g nerkowców (namoczonych wcześniej)
1/2 szklanki mąki kokosowej
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
1 łyżka soku z cytryny
Masa karmelowa:
250 g daktyli
szczypta soli
1/2 szklanki nerkowca albo orzechów ziemnych
*można dać 1-2 łyżki masła orzechowego
Masa czekoladowa:
3 - 4 łyżki karobu
3-4 łyżki syropu klonowego (opcjonalnie)
chlust mleka albo wody dla rozrzedzenia masy
Wykonanie:
Spód:
Namoczone orzechy blendujemy z olejem kokosowym albo wybranymi suszonymi owocami, dodajemy karob albo kakao. Wkładamy masę do zamrażalnika.
Masa biała:
Namoczone orzechy nerkowca blendujemy na gładką masę z mąką, ekstraktem waniliowym, sokiem z cytryny. Wylepiamy nim spód, masa powinna być elastyczna, jak plastelina. :D (jest przepyszna sama w sobie), ponownie wkładam do zamrażalnika.
Karmel + czekolada:
Blenduje wszystko na gładki karmel. Wykładam na białą masę, posypuję orzeszkami i wylewam masę czekoladową. Wkładam na minimum 1-2 h do zamrażalnika.